11 listopada
Dziś święto a my aktywnie go spędzamy. No dobra nie korzystamy z pięknej pogody, choć pewnie powiniśmy, ale pracujemy w domku.
Ale, że dziś święto to zaczniemy od najważniejszej dekoracji tego dnia:
Oczywiście, to nie pierwszy raz kiedy flaga u nas wisi- na majowe święta tez tam była :)
Wczoraj udało nam się kupić chwosty do zasłon i teraz już apaszki i sznurki poszły w zapomnienie:
I chwost z bliska:
I coś co uwielbiam, tak tak duża ze mnie kobieta a uwielbiam misie pluszowe. Tego dostałam na imieniny od męża i narazie został w jadalni, ale docelowo pewnie wyląduje w sypialni:
I ostatnio uległą presji promocji. Tak, tak wmawiałam sobie, że nie kupię żadnych ozdób światecznych przed grudniem, bo teraz to tylko psuje to klimat. Jednak 25% zniżki w home&you swoje robi:
świecznik
bombka
bieżnik
Mam mnóstwo pomysłów na ozdoby świąteczne robione własnoręcznie. W tej chwili jestem na etapie szydełkowych ozdób choinkowych,. ale kilka innych już mi chodzi po glowie. Po raz pierwszy mam na to tyle czasu...
A czym się zajmuje mój mąż? A wiesza na klatce schodowej początek naszej galerii zdjęć:
Jak piszę te słowa to jest ona już częściowo na ścianie, ale relacje z efektu końcowego pokażę jutro :)