najlepszy prezent urodzinowy od taty- czyli listwy
Tak...nie wiem co się stało z poprzednim wpsiem, bo go nie ma, więc postanowiłam dać nowy. Cały weekend mój tata z moim mężem walczyli z listwami w domu. Skończyli je w 80%- zabrakło czasu na 2 pokoje no i ich posilionowanie i podmalowanie łączeń. Jednak ja jestem i tak zachwycona, bo na dole i w najważniejszych pokojach są :)
Dom od razu zrobił się bardziej domowy :)
Oceńcie zresztą sami:
No może teraz wpis nie zaginie :)
Pozdrawiam :)
Komentarze