niespodzianka od meża
Data dodania: 2012-07-17
Mój mąż jest kochany. Wie jak szaleje teraz za roślinkami i będąc w delegacji w Lublinie zajechał do tamtejszego ogrodniczego i kupił mi takie dwa małe cudeńka:
To po lewej to Cyprys baby blue a to drugie to Tuja Golden Tuffe.
Małe iglaczki idealne na moja kompozycję- są przepiękne, a najważniejszy jest gest- że mężowi mimo zmeczenia chciało się tam wstąpić, popatrzeć i jeszcze dopytywać się o różne szczegóły właściciela. Poprostu kochany!