dylematy piecowe, solarowe, kominkowe i drzwiowe
Właśnie...
za miesiąc montują nam okna, a my do tej pory nie mamy wybranych drzwi- notorycny brak czasu i pomysłu- tzn. pomysłów jest wiele, ale otwor mamy 160cm na 230 cm, ciezko znalezc takie drzwi stalowe i jeszcze antywłamaniowe (lbo cnajmniej wzmocnione, bo przy doswitlach,ktore tu beda konieczne ciezko znalezc antywlamaniowe) - a czasu brak na konkretne szukanie. Jutro ślubny ma sie rozjerzeć, ale beze mnie i tak decyzji nie podejmie.
Kolejnym dylematem jest piec. Poczatkowo mialy byc dwa- na węgiel i na gaz, jednk pomieszczenie gospodarcze u nas jest na to za male, a piwnicy brak. Zdecydowalismy ze bedzie gaz, a potem sie pomysli, ale teraz maz sklania sie co raz bardziej na piec na eko-groszek i pelety- jest tanszy i ponoc oszczedniejszy, ale wg mnie etz bardziej pracochlony i chyba ogrzewaniem nie da sie tak sterowac jak przy piecu gazowym (choc tu glowwy nie dam, bo az taak sie nie znam)- sama nie wiem co lepsze, a no i kiedys chcielibysmy zamontowac solary, ale tez czytam ze nie zawsze sie to oplaca :( a cena montazu jest ogromna.
Kolejnym dylematem jest kominek- najpierw chcieliśmy z płaszczem wodnym, ale wójek, który robi takie kominki stwierdził, ze to sie oplaca pod warunkiem czestego palenia w kominku- wtedy on moze podgrzewac wszystko lacznie z woda, tak to sie nie oplaca bo system sam w sobie jest drogi. Drugim pomyslem byl kominek z DGP- system powietrzny, ale w wyltach kratek zbiera sie kurz i strasznie brudzi ścianę co jest dosc upierdliwe na dluzsza mete (choc tansze niz plasz wodny). Moze jednak kominek tylko ozdobny?
Sama nie wiem- mial ktoś może doświadczenia w tych sprawach i moze cos doradzic?