wylewki!
Data dodania: 2012-08-21
No tak w końcu nasi wylewkarze zostali- sasiad nam potwierdził, że sa godni zaufania. A tu kolejny klops ;/ Mieli dziś wejść- a tu do połowy dnia ni widu ni słychu- mąż dzwoni- a oni, że dopiero jutro o 8, bo dzis dopiero odebrali maszynę z serwisu, a od połowy dnia nie chcieli pracy zacznać ;/ no poprostu makabra!!!! mam ich dośc- dobrze, że chociaż wylewki to szybko 1-2 dni i po sprawie :/ Eh...mam nadzieje, że warci sa chociaż tych nerwów....