wakacje
Dziś wpis kompletnie nie budowlany. W związku ze zbliżającymi się naszymi wakacjami (które przypadają na 2 tydzień września) zaciągnęłam męża do biura podróży. Od dawna rozmawialiśmy oTurcji i na nią w tym roku postawiliśmy. W związku z tym, że niespecjalnie wyjeżdżaliśmy zagranice (wieczny problem z kasą) na tegoroczne wakacje odkładaliśmy długo (uważam, że ostatni dzwonek na swobodne wakacje póki jeszcze dzieci nie mamy, bo potem sz tego co słysze jest już nieco trudniej i mniej swobodnie jeśli chodzi o zwiedzanie). Wykupiliśmy sobie wycieczke na 12 dni do Kemer na Riwierze Tureckiej do hotelu Holiday Garden Resort, a wygląda to tak:
Już się nie moge doczekać, bo takie porządne wakacje bez budowy napewno nam się przydadzą. Wylatujemy 7 września a wracamy 19 września. Jupi!!!