planowane zakupy
U mnie na działce cisza...No może nie zupełnie. Elektryka się ciągnie, ponieważ robi ją znajomy w wolnych chilach, a tych chwil nie jest za dużo, a kiedy miał czas okazało się, że kabi zabrakło i trzeba było dokupić. Wójek, który miał zaczynać od przyszłego poniedziałku DGP miał wypadek (złamał palca) i ta instalacja się przesunie. Tymczasem nasz kierownik budowy rozważa nasze zmiany instalacji wentylacyjnej.
A ja planuje kolejne zakupy. Tzn takie miłe do domu :) Spodobało mi sie pare rzeczy ze sklepów www.velvethause.pl i www.bellemaison.pl. Nie iem czy je kupię, ale bardzo mi się podobają i chodza mi po głowie (choć niestety częśc z nich nie będzie do mojego domu pasować).
Takie fartuszki na sztućce sa idealne na jakieś większe przyjęcie:
Napis do sypialni pełnej miłości :)
Do górnej łazienki :
Apteczka się przyda, a w takim retro stylu jest naprawdę super:
Taka wycieraczka przed domem zachęca do wejścia :)
Taki wazon nada stylu każdemu domowi :
Na coś słodkiego :
Na proszek do prania:
Taka balia przypomina mi dzieciństwo na wsi u dziadków. Tam tez taka była tyleże metalowa nieemaliowana.
I uroczy wieszak na papier toaletowy do górnej łazienki.
Musze sobie poprawić humor zakupami, bo jestem załamana. Moja teściowa, od której mamy działkę postanowiła spłacic swoją siostrę z domu, oddając jej część podwórka ze stodołą. Ta działka ze stodołą stoi wbezpośrednim sąsiedztwie z nami. Ciotka z synem planuja otworzyć warsztat przerabiając na niego stodołę. Jesteśmy załamani. Nie chcemy mieć w sąsiedztwie smrodu, brudu i hałasu. Poprostu masakra. Próbujemy teściową przekonać, żeby oddała jej inną działkę, ale kiepsko to idzie ;/ Jesteśmy załamani i gotowi nawet sprzedać dom z działką (choć nam szkoda), ale ole już chyba mieszkać w Warszawie w bloku niż naprzeciwko warsztatu samochodowego.