wpisy na blogu

Mąż walczy z garderobą, a właściwie półką na moje buciki:

Zawiesiliśmy moją "ścierę" na ścianie:

Mój barek z bliska:

Kupiłam śliczne świeczki do świeczniów na kominku:

Nowe poduchy i powłoczki z Turcji:

Kupiłam ramki na ścianę na klatce schodowej, oraz odmalowałam stare:

Rozpoczęłam też przygotowania do wiosny- czyli wsadziłam dalie i begonie do donicze, oraz rozsadziłam pomidorki cherrt, które dostałam od sąsiadki:

I móje kamyczki do wiatrołapu:

No i tyle. Niby nic się u nas nie dzieje, ale codziennie coś przybywa :)