kolejne wybory- cegiełka
Wczoraj po południu wybraliśmy się do Klinkiej-Bud-u w celu obejrzenie cegiełek ręcznie formowanych na kominek oraz płytki na ścianę. Oczywiście mamy tu odmienne gusty. Mężowi podobają się bardziej żółte lub mocno czerwone, a mi albo bardziej szarawe, albo poprostu pomarańczowe-klasyczna cegiełka.
Najbardziej podobały nam się te cztery:
1.
2.
3.
4.
Przy czym mi się podoba najbrdziej 2 a mężowi 4 . Dwójka niestety najdroższa :(
Ahh...te wybory :(
A jutro wchodzą z płytami k-g na górze więc jesteśmy happy, a i z piecem mają wreszcie skończyć. Myślę, że w przyszłym tygodniu już nam gaz podłączą i zrobimy 3 podejście w celu złożenia papierów o prąd budowlany. Także prace wciąż do przodu :)